Procedury bezpieczeństwa w Ministerstwie Energii są wzmacniane od ponad roku - oświadczył minister energii Krzysztof Tchórzewski, pytany o sprawę Marka W., pracownika resortu energii aresztowanego pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji.
"W tej sprawie jako urząd takimi rzeczami nie powinniśmy się zajmować, ale wewnętrznie jesteśmy czujni. To jest kwestia naszej współpracy z organami ścigania, ale tą wiedzą nie mogę się dzielić" - powiedział Tchórzewski dziennikarzom.
Minister zaznaczył, że procedury bezpieczeństwa w resorcie energii są wzmacniane od ponad roku. "Wszyscy pracownicy, którzy mają cokolwiek wspólnego z delikatnymi z punktu widzenia państwa informacjami są poddawani procedurze dostępu do informacji tajnych. To nam gwarantuje odpowiednie zabezpieczenie" - podkreślił minister.
Czytaj także: Polski urzędnik donosił Rosjanom w sprawie Nord Stream 2?
W piątek (23 marca) ABW zatrzymała podejrzewanego o szpiegostwo na rzecz Rosji urzędnika ME Marka W. W sobotę (24 marca) na wniosek prokuratora z mazowieckiego wydziału zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia aresztował go do 21 czerwca.
Prokuratura zarzuciła mu czyn z art. 130 par. 1 Kodeksu karnego, czyli postawiła zarzut szpiegostwa. Ten, kto bierze udział w działalności obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10 - stanowi ten artykuł Kk.
Czytaj również: Niemcy powiedzieli "tak" spornemu gazociągowi
Jak poinformował rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, z materiałów ABW wynika, iż W. przekazywał funkcjonariuszom rosyjskich służb specjalnych informacje dotyczące planowanych działań polskiego rządu wobec budowy gazociągu Nord Stream 2.
Wyjaśnił, że Marek W. w ramach swoich zawodowych obowiązków zajmował się strategicznymi dla infrastruktury energetycznej Polski projektami oraz pozyskiwaniem środków unijnych na potrzeby programu dywersyfikacji dostaw gazu z Rosji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Aresztowany ws. Nord Stream 2 wciąż pracuje w Ministerstwie Energii