Azerbejdżan i Turkmenistan bliskie porozumienia ws. Gazociągu Transkaspijskiego

Azerbejdżan i Turkmenistan bliskie porozumienia ws. Gazociągu Transkaspijskiego
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Według dziennika "Kommiersant", projekt ten był głównym tematem dwudniowych rozmów, które od poniedziałku prowadzili w Baku prezydenci obu państw - Ilham Alijew i Kurbankuły Berdymuchammedow.

Ich wyniki nie są znane - toczyły się przy "zamkniętych drzwiach". Rosyjscy eksperci oceniają jednak, że prawdopodobieństwo, iż Alijew i Berdymuchammedow dojdą do porozumienia w tej kwestii jest wielkie.

Cytowany przez "Kommiersanta" analityk Michaił Korczemkin zauważa, że dla Turkmenistanu rura transkaspijska jest korzystniejsza od proponowanego przez Rosję rurociągu dookoła Morza Kaspijskiego.

Aszchabad - podkreśla Korczemkin - uzyska swobodę manewru przy wyborze tras tłoczenia swojego gazu, a monopolistyczna pozycja Gazpromu w regionie może się poważnie zachwiać. - Zagrożona może się okazać nawet realizacja kontraktów Gazpromu w Turkmenistanie - ostrzega analityk.

Gazociąg Transkaspijski ma mieć 200 km długości. Koszty jego ułożenia szacuje się na ponad 1 mld dolarów. W Azerbejdżanie ma zostać podłączony do magistrali Baku-Tbilisi-Erzurum (BTE).

Ta druga rura - o przepustowość 8 mld metrów sześciennych surowca rocznie - ma z kolei być jednym ze źródeł dla projektowanego przez Unię Europejską gazociągu Nabucco.

Turkmenistan obiecał już Brukseli, że w 2009 roku zarezerwuje dla UE 10 mld metrów sześciennych gazu. Dotychczas całość turkmeńskiego gazu przeznaczonego na eksport kupowała Rosja, zarabiając krocie na jego dalszej sprzedaży w Europie Środkowej i Wschodniej.

Berdymuchammedow jest pierwszym od 12 lat przywódcą Turkmenistanu, który odwiedził Azerbejdżan. Poprzedni prezydenci tych dwóch krajów - Hejdar Alijew i Saparmurad Nijazow byli ze sobą skłóceni.

Główną przyczyną ich wrogości był konflikt o złoże Kiapaz (Serdar) na Morzu Kaspijskim, którego zapasy szacowane są na 100- 150 mln ton ropy naftowej. Innym problemem w stosunkach był dług Baku za dostawy nośników energii na początku lat 90.

W rezultacie Nijazow odstąpił od planów wspólnej eksploatacji złoża Kiapaz (Serdar), a w 2001 roku zamknął ambasadę Turkmenistanu w Azerbejdżanie.

Stosunki między Aszchabadem i Baku zaczęły się poprawiać po śmierci Nijazowa w grudniu 2006 roku. W kwietniu 2007 roku wznowiła pracę turkmeńska ambasada w Baku.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Azerbejdżan i Turkmenistan bliskie porozumienia ws. Gazociągu Transkaspijskiego

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!