Brytyjski gigant paliwowy BP i japoński koncern Kansai Electric Power Co. podpisały dwie umowy na dostawy do Japonii dużych ilości skroplonego gazu ziemnego.
Kontrakt jest o tyle ciekawy, że dostawy gazu LNG zaoferowała na japoński rynek Rosja. Na razie jednak brakuje odpowiednich porozumień.
Japonia niemile zaskoczyła Gazprom - nie chce gazu
Japonia woli kupować surowiec od innych dostawców. Analitycy zastanawiają się, czy wynika to z braku zaufania do gazu z Rosji i pewności jego dostaw, czy też japońskie firmy płacą u innych odbiorców bardzo niskie ceny za surowiec.
Jednak koncerny bardzo chętnie podpisują kontrakty na dostawy gazu do Japonii. Wynika to z bardzo dużej wiarygodności tamtejszych odbiorców. Dodatkowo specjaliści uważają, że tamtejszy rynek LNG ma wciąż bardzo duży potencjał rozwojowy.