Władze w Sofii ogłosiły przetarg na badania i rozwój potencjalnych złóż gazu w szelfie Morza Czarnego. Zdaniem ekspertów ten słabo zbadany obszar, może kryć spore niespodzianki.
Na początku lutego sekretarz stanu USA Hillary Clinton podczas wizyty w Bułgarii wezwała przywódców kraju do końca zależności energetycznej od Rosji, oferując usługi w Stanach Zjednoczonych w pozyskaniu alternatywnych dostaw energii.
Obecnie Bułgaria, jest prawie całkowicie uzależniona od gazu z Rosji. Nadzieją był gaz łupkowy. Jednak pod naciskiem opinii publicznej Sofia cofnęła licencje na poszukiwania gazu łupkowego w Bułgarii. Gaz spod dna morza nie budzi takich kontrowersji.