Bułgaria. Plewnelijew zaniepokojony pogłoskami o wyjściu RWE z Nabucco

Bułgaria. Plewnelijew zaniepokojony pogłoskami o wyjściu RWE z Nabucco
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Bułgarski prezydent Rosen Plewnelijew wyraził w środę zaniepokojenie pogłoskami o możliwej rezygnacji niemieckiego koncernu RWE z udziału w popieranym przez UE gazociągu Nabucco, podkreślając znaczenie tego projektu dla bezpieczeństwa energetycznego kraju.

"Bardzo ważne jest, by przejść od etapu planowania do etapu budowy gazociągu" - powiedział Plewnelijew na spotkaniu z przedstawicielami mediów zagranicznych w Sofii.

Odnosząc się do doniesień niemieckiej i austriackiej prasy o możliwym wycofaniu się RWE z projektu, prezydent powiedział, że "śledzi z niepokojem rozwój sytuacji". Postawa RWE świadczy jego zdaniem o braku pewności co do przyszłości Nabucco.

Niemiecki tygodnik "Focus" napisał w ubiegłą niedzielę, że RWE zamierza wycofać się z realizującego projekt Nabucco międzynarodowego konsorcjum. Według redakcji udziały RWE w wysokości 16,6 proc. może kupić austriacki koncern paliwowy OMV, który uczestniczy już w projekcie.

Rzeczniczka RWE powiedziała PAP, że koncern nie podjął dotychczas żadnej decyzji i nie będzie komentował spekulacji medialnych.

W przypadku wycofania się RWE udziałowcami projektu Nabucco pozostałyby firmy sektora energetycznego: OMV z Austrii, BOTAS z Turcji, Bułgargaz z Bułgarii, Transgaz z Rumunii oraz MOL z Węgier.

Inwestycja, dzięki której z Azerbejdżanu ma płynąć do Europy od 10 do 23 mld metrów sześciennych gazu rocznie, boryka się z licznymi opóźnieniami i wzrostem kosztów.

Pierwotny, bardziej kosztowny projekt Nabucco zakładał, że gazociąg o długości prawie 4 000 km rozpocznie się przy granicy Turcji z Gruzją i Iranem, a zakończy w okolicach stolicy Austrii Wiednia. Zgodnie z nową, okrojoną do 1 300 km wersją, czyli Nabucco West, magistrala rozpocznie się na granicy bułgarsko-tureckiej. Gazociąg ma zostać następnie połączony z transanatolijską rurą TANAP, którą będzie dostarczany gaz z azerbejdżańskiego złoża Szah Deniz II. Pierwsze dostawy surowca zaplanowano na rok 2017.

Plewnelijew przypomniał, że ostateczna decyzja o losie Nabucco ma zapaść w pierwszej połowie 2013 r. Podkreślił, że Bułgaria jest gotowa natychmiast po jej podjęciu przystąpić do budowy odcinka łączącego jej system gazociągowy z tureckim. Odcinek ten może stać się częścią Nabucco - podkreślił.

Zdaniem Plewnelijewa właśnie Nabucco zapewni Bułgarii rzeczywistą dywersyfikację dostaw surowców energetycznych. "South Stream daje dywersyfikację tras, lecz nie źródeł" - powiedział. Podkreślił jednak, że dzięki przystąpieniu Bułgarii do rosyjskiego projektu South Stream Gazprom zgodził się na obniżkę cen gazu ziemnego dla Bułgarii o 21 proc.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Bułgaria. Plewnelijew zaniepokojony pogłoskami o wyjściu RWE z Nabucco

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!