Bułgaria podpisała z Egiptem porozumienie w sprawie możliwości zakupu gazu skroplonego. Sofia zabezpiecza się w ten sposób przed ewentualnym brakiem gazu z Rosji.
By przeciwdziałać takiemu zagrożeniu bułgarski minister gospodakri i energetyki Petar Dimitrow oraz egipski minister przemysłu naftowego Sámeh Fahmy podpísali memorandum w sprawie dostaw gazu skroplonego do Bułgarii.
Ponieważ ten bałkański kraj sam nie dysponuje możliwościami odbioru tego surowca wykorzystałoby terminal w Grecji. Stamtąd gaz byłby już rurociągami transportowany do Bułgarii. Rozważana jest także budowa własnego terminalu.
Bułgaria importuje z Rosji 95-98 proc. potrzebnego gazu. Resztę wydobywa ze złoża Galata zlokalizowanego pod dnem Morza Czarnego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Bułgaria także chce terminalu LNG