Gazociąg Nord Stream z Rosji do Niemiec jest obarczony "grzechem pierworodnym", bo powstał w atmosferze konfliktów. Dlatego kraje UE powinny wspólnie negocjować kontrakty energetyczne z zewnętrznymi dostawcami - uważa przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.
Według Schetyny głównymi tematami wrocławskiego spotkania - oprócz kwestii kryzysu europejskiego - będzie europejska polityka sąsiedzka i wspólna polityka energetyczna. "Polska, Wrocław to dobre miejsca, aby o tym rozmawiać" - uważa marszałek. Jak zauważył, Polska dobrze sobie radzi z kryzysem, rozwija się, utrzymuje dobre tempo wzrostu.
Marszałek wskazał też na konieczność dobrych relacji z sąsiadami na Wschodzie. Mówił o polityce wschodniej i wobec Afryki Północnej. "Stawiamy te problemy obok siebie. To sprawy różne, ale szukamy wspólnego mianownika, aby je traktować z taką samą atencją" - powiedział Schetyna.
Podkreślił też, że od Polaków, Europejczyków, zależy, czy takie kraje jak Białoruś będą mogły podnieść dumnie głowę. Przypominając rolę Solidarności jako symbolu początku zmian w Europie Wschodniej, zaznaczył, że dzisiaj też musimy być solidarni.
Z kolei Jerzy Buzek odniósł się do sprawy Gazociągu Północnego. "Przyznajmy: Gazociąg Północny, który właśnie ruszył wczoraj, prawdopodobnie Europie bardzo potrzebny, ma swój grzech pierworodny" - podkreślił.
"Ten grzech pierworodny polegał na wielkim napięciu, które towarzyszyło negocjacjom. I to cały czas skutkuje wielkimi napięciami wewnątrz UE. Tego trzeba uniknąć. Wystarczy, żebyśmy się porozumiewali w momencie podejmowania takich negocjacji, żebyśmy prowadzili je wspólnie, wtedy będziemy znacznie silniejsi" - podkreślił szef PE.
We wtorek rozpoczęła się operacja napełniania gazem Gazociągu Północnego (Nord Stream), który przez Morze Bałtyckie bezpośrednio łączy Rosję z Niemcami. Kurek odkręcił premier Rosji Władimir Putin, a w uroczystości uczestniczył m.in. były socjaldemokratyczny kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder, który przewodniczy radzie dyrektorów (radzie nadzorczej) spółki Nord Stream.
W środę Komisja Europejska zaproponowała wspólną strategię postępowania państw UE w sprawie energii m.in. w kontaktach z dostawcami ropy naftowej i gazu - do której odnosił się Buzek. Zgodnie z propozycją, kraje UE będą musiały informować o swoich umowach energetycznych (podpisanych i negocjowanych), a także konsultować z UE niektóre negocjowane umowy na dostawy energii. KE liczy, że dzięki współpracy z polską prezydencją uda się do tego przekonać wszystkie kraje UE i uruchomić platformę wymiany informacji do końca roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Buzek: Nord Stream obarczony grzechem pierworodnym