Rosnąca nadpodaż gazu na świecie spowoduje, że ceny tego paliwa będą spadać - prognozuje "Dziennik Gazeta Prawna". Trend ten ominie niestety Polskę, gdyż aż do 2022 roku nasz kraj związany jest umową na dostawy drogiego gazu z Rosji.
Według dziennika kluczowe znaczenie miało tu oderwanie się cen gazu w transakcjach spotowych, czyli z natychmiastową dostawą, od cen w kontraktach długoterminowych, w których cenę wyznacza się na podstawie ceny ropy na światowych rynkach. W niektórych przypadkach różnica jest nawet dwukrotna.
"DGP" przewiduje, że nadpodaż gazu na świecie jeszcze wzrośnie w związku z eksploatacją złóż gazu łupkowego, głównie w Stanach Zjednoczonych.
"Dziennik Gazeta Prawna" zwraca uwagę na sytuację na polskim rynku, gdzie gaz z Rosji pokrywa ponad 60 proc. polskiego zapotrzebowania na to paliwo. Dostawy surowca realizowane są na podstawie długoterminowej umowy z Rosją, co nie pozwala na elastyczne regulowanie cenami. W ocenie dziennika, to że Polska nie skorzysta z globalnych spadków cen gazu najbardziej uderzy w polski przemysł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ceny gazu będą spadać, ale nie w Polsce