Jak dotychczas nie ma problemów z dostawami rosyjskiego gazu przez Ukrainę, a ponadto Polska obecnie może sprowadzić w razie czego 75 proc. potrzebnego paliwa z kierunku zachodniego - powiedział w radiowej Jedynce Jan Chadam, prezes Gaz-System.
- Mimo poważnego kryzysu z jakim mamy do czynienia na Ukrainie, gaz do Europy, w tym do Polski, płynie bez zakłóceń, dostarczane są wszystkie zamawiane przez Polskę ilości, w dużej części zapełnione są już magazyny - mówi Chadam.
75 proc. importowanego gazu możemy otrzymać już z krajów zachodnich
Jak jednak podkreśla, to co daje nam największe poczucie bezpieczeństwa i niezależność, to to, co zrobiono w ostatnim czasie z systemem przesyłowym gazu, umożliwiając sprowadzanie gazu z kierunku zachodniego. Obecnie możemy stamtąd sprowadzić 70-75 proc. naszego importu, a w przyszłym roku będzie to 100 proc. - mówi Chadam. Jeszcze trzy lata temu Polska mogła importować z krajów zachodnich tylko 9 proc. potrzebnego błękitnego paliwa.
Nowe wielomiliardowe programy inwestycyjne
W tym roku Gaz-System kończy wielki program inwestycyjny wart 4 mld zł, przewidujący oddanie w ciągu 5 lat do użytkowania ponad 1300 km rurociągów. Prezes firmy wymienia najważniejszy - Świnoujście-Szczecin.
W następnym etapie przewiduje się wybudowanie ponad 2 tys. km gazociągów, w tym te idące z południa na północ, na których najbardziej zależy Unii Europejskiej. Jak podkreśla Chadam, wg. ostatnich szacunków Komisji Europejskiej, gdyby lepiej zintegrować europejski system przesyłu gazu, Unia zaoszczędziłaby rocznie ponad 30 mld euro.
Program przewiduje budowę nowych połączeń z Czechami, Słowacją, Litwą, a także z Ukrainą. Ma też zapewnione finansowanie - spółka w ostatnim czasie podpisała umowę na 20 lat z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym. - Od wyboru Ukrainy będzie zależeć integracja z naszym systemem gazowym - mówi Chadam.
Szef Gaz Systemu pytany o terminal gazowy w Świnoujściu powiedział, że zostanie on oddany do użytku w połowie przyszłego roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Chadam: 75 proc. gazu możemy sprowadzić z Zachodu