Turkmenistan, który po Rosji ma największe zasoby gazu na obszarach dawnego ZSRR, zaczyna co rok zwiększać o ponad 10 proc. wydobycie błękitnego paliwa.
W 2008 r. Aszchabad chce wydobyć 81,5 mld m sześc. surowca, o 12,7 proc. więcej niż w zeszłym roku - zapowiedział prezydent Turkmenistanu Gurbanguły Berdymuchammedow. Do końca dekady Turkmenistan chce zwiększyć wydobycie gazu ze swoich gigantycznych złóż do 120 mld m sześc. rocznie.
Jeszcze bardziej ambitne są plany wydobycia ropy naftowej. W 2007 r. z turkmeńskich pól naftowych popłynęło 9,8 mln ton ropy, w tym roku będzie jej o 1 mln ton więcej, a w 2010 r. już 20 mln ton - czyli mniej więcej tyle, co dla Polski na rok.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Coraz więcej gazu z Turkmenistanu