Wystąpienie szefa Gazpromu w Berlinie jednoznacznie pokazuje, że rosyjski gigant nie rezygnuje z europejskiego rynku gazu. Zarazem jest kolejnym dowodem, że Rosja surowiec chce traktować jak broń. Tyle, że Unia wcale nie jest bezbronna.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY
- GAZPROM ALERT | RSS
- DOSTAWY GAZU ALERT | RSS
- RYNEK GAZU ALERT | RSS
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czy Gazprom chce szantażować Unię Europejską?