Kanclerz Angela Merkel poparła plany ograniczenia stosowanie techniki szczelinowania hydraulicznego, a bez niej eksploatacja gazu z łupków nie jest możliwa. Czy to tylko zagrywka w kontekście zbliżających się w Niemczech wyborów parlamentarnych? Czy deklaracja ta może zaszkodzić polskim planom eksploatacji gazu łupkowego portalowi wnp.pl mówi europoseł PIS Konrad Szymański
- To wystąpienie ma oczywiście kontekst wyborczy. CDU wbrew tradycyjnie proprzemysłowej postawie kokietuje wyborców o ekologicznej wrażliwości, których w Niemczech przybywa.
W Niemczech pojawiają się informacje, że energetyka odnawialnej obawia się konkurencji ze strony gazu…
- Ale niepotrzebnie. Sektor OZE nie powinien obawia się gazu. Doświadczenie amerykańskie pokazuje wyraźnie, że gaz ułatwia obecność OZE na rynku z uwagi na swoja elastyczność w energetyce. Byłoby lepiej, aby ta branża zdobywała rynek takimi właśnie rynkowymi metodami, a nie dopominała się ciągłych przywilejów kosztem innych sektorów energetyki.
Czy powinniśmy się obawiać niemieckich zapowiedzi, w kontekście naszych planów wydobycia gazu łupkowego?
- Potencjalnie może to sprowokować polityków niemieckich do wspierania złych zmian w prawie UE. Czas pokaże.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czy niemieckie decyzje w sprawie łupków uderzą w Polskę?