Brytyjski premier David Cameron podkreślił po zakończeniu szczytu atomowego w Hadze, że gaz łupkowy, zarówno w Wielkiej Brytanii jak i innych krajach UE, może być istotnym czynnikiem na drodze do niezależności energetycznej od Rosji.
Wyraził zrozumienie wobec obaw towarzyszących technologii wydobywania gazu łupkowego z wykorzystaniem szczelinowania hydraulicznego. Zaznaczył jednak, że najlepszym sposobem przekonania krytyków gazu łupkowego będzie jak najszybsze rozpoczęcie poszukiwań na dużą skalę i pokazanie, jak ten proces wygląda w praktyce.
Cameron zapowiedział jednocześnie, że przed końcem tego roku powinno już działać kilka odwiertów poszukiwawczych w Wielkiej Brytanii. "Będziemy mogli pokazać, jak one funkcjonują i jestem pewien, że entuzjazm wobec gazu łupkowego wzrośnie. Pokażemy, że jest to dobra technologia, która przyniesie naszemu krajowi korzyści" - powiedział.
Premier Wielkiej Brytanii zapewnił, że obecnie udział rosyjskiego gazu w brytyjskim rynku wynosi zaledwie kilka procent. "Są jednak kraje zależne od dostaw z Rosji niemal w całości. Powinno to być dla nas ostrzeżenie i zostaną podjęte odpowiednie działania, by ten stan zmienić" - stwierdził.
Według niego kluczowymi kwestiami, którymi powinna zająć się obecnie Unia Europejska, jest ukończenie prac nad wspólnym rynkiem energii oraz poprawieniem infrastruktury, w tym interkonektorów łączących systemy przesyłowe poszczególnych krajów, umożliwienie przesyłu gazu większością gazociągów w obu kierunkach oraz rozbudową pojemności magazynowych.
"Bezpieczeństwo energetyczne powinno stać się pierwszoplanową kwestią unijnej energetyki a nie jak to jest obecnie zajmować miejsce w piątym szeregu priorytetów" - podsumował David Cameron.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: D. Cameron: gaz łupkowy pomoże uniezależnić UE od importu rosyjskiego gazu