W branży gazu łupkowego dzieje się dużo więcej niż się oficjalnie mówi. Budowę naszej fabryki zaczynamy w połowie 2012 roku i jestem przekonany, że do tego czasu firmy prowadzące już dziś próbne odwierty, będą miały jasność sytuacji – mówi portalowi wnp.pl Dariusz Janus, prezes spółki LST Capital, która uruchomi w Polsce produkcję proppantsów ceramicznych wykorzystywanych przy poszukiwaniu gazu łupkowego.
Od kilku lat zdobywamy doświadczenie w branży ceramicznej. W pewnym momencie zaczęliśmy zastanawiać się jak wykorzystać surowiec, którego mamy bardzo dużo, bo ponad 5 mln ton. Najpierw braliśmy pod uwagę sprzedaż tych złóż gliny, ale okazało się, że dostaniemy za nie około 10 mln zł. Potem planowaliśmy, że uruchomimy fabrykę dachówek – tutaj jednak przeszkodą są duże koszty inwestycji. Obliczyliśmy, że trzeba zainwestować około 150 mln zł. A produkcję musielibyśmy prowadzić przez co najmniej 40 lat.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: D. Janus, LST Capital: więcej się dzieje niż mówi o gazie łupkowym