Spółki Gaz-System i Polskie LNG nie spodziewają się problemów z unijnym dofinansowaniem ich inwestycji. Dla większości projektów zapadły już decyzje o wsparciu - wynika z wypowiedzi rzeczniczek spółek, z którymi we wtorek rozmawiała PAP.
Zdaniem prezesa Fundacji demosEUROPA Pawła Świebody, fiasko negocjacji budżetu UE na 2011 r. nie jest zagrożeniem dla najważniejszych funduszy dla Polski: spójności i strukturalnych. Jak powiedział, główny spór dotyczy sposobu ponownego rozdzielenia 5 mld euro niewykorzystanych funduszy, z których Polska miała częściowo finansować niektóre projekty energetyczne jak gazoport czy interkonektory. W jego ocenie, w razie braku porozumienia jeszcze w tym roku, mogą pojawić się problemy ze sposobem wypłaty tych środków.
"Nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o dofinansowanie naszego projektu i nie spodziewamy się zmian w tym zakresie" - powiedziała we wtorek PAP rzeczniczka spółki Polskie LNG Justyna Bracha-Rutkowska. Polskie LNG realizuje budowę terminalu na gaz skroplony LNG w Świnoujściu, który ma być gotowy w czerwcu 2014 roku.
"Spółka nie otrzymała żadnych informacji z UE, jakoby środki przyznane na realizację jej inwestycji miały być zagrożone" - podkreśliła z kolei rzeczniczka Operatora Gazociągów Przesyłowych Gaz-System Małgorzata Polkowska. Operator realizuje budowę gazociągów w kraju i tzw. interkonektorów, czyli połączeń gazowych z krajami sąsiednimi; jest też właścicielem spółki Polskie LNG.
"Przyznano nam już dofinansowanie w wysokości 80 mln euro z programu Recovery. Ponadto do końca roku spodziewamy się decyzji o dofinansowaniu w kwocie 456 mln zł z programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko" - wymieniła Bracha-Rutkowska z Polskiego LNG. Poinformowała też, że prawdopodobnie w przyszłym tygodniu spółka złoży wniosek o wypłatę zaliczki w ramach dofinansowania z Recovery.
European Energy Programme for Recovery, tzw Recovery Plan to inicjatywa Komisji Europejskiej, która powstała w reakcji na kryzys gazowy na przełomie 2008 i 2009 roku. Wówczas wstrzymane zostały dostawy błękitnego paliwa z Rosji przez terytorium Ukrainy do krajów europejskich. Program KE ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej. W marcu KE wybrała 43 europejskie projekty energetyczne, w tym min. budowę polskiego terminalu LNG i interkonektorów, czyli połączeń z sąsiednimi systemami gazowniczymi.
Jak powiedziała Polkowska, decyzje o dofinansowaniu w ramach programu Recovery dla większości inwestycji Gaz-Systemu zostały już podjęte. "Dla dwóch inwestycji: gazowego połączenia Polska-Czechy na 10,5 mln euro oraz na 50 mln euro dla rozbudowy systemu przesyłowego w związku z planowanym połączeniem Baltic Pipe (budowa tłoczni gazu w Goleniowe i gazociągu Świnoujście-Szczecin - PAP)" - wymieniła.
"Oczekujemy na decyzję w sprawie dofinansowania w kwocie ok. 14,5 mln euro dla rozbudowy gazociągów na Dolnym Śląsku" - dodała Polkowska. Rozbudowa ta ma zwiększyć możliwości odbioru gazu z kierunku Niemiec. "Nie mamy żadnych sygnałów, że coś się może zdarzyć z tymi środkami" - zapewniła. Poinformowała, że w październiku Gaz-System otrzymał 15 mln euro pierwszej transzy z dofinansowania budowy tłoczni w Goleniowie i gazociągu Szczecin-Świnoujście.
Ponadto Gaz-System spodziewa się minimum 800 mln zł ze środków programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. "Środki te chcemy przeznaczyć na rozbudowę strategicznych gazociągów w kraju. Siedem projektów znajduje się na podstawowej liście resortu rozwoju, z czego w przypadku dwóch Gaz-System podpisał już umowy" - powiedziała Polkowska. Chodzi o gazociągi Włocławek-Gdynia (ponad 30 mln zł wsparcia) oraz Jeleniów-Dziwiszów (ponad 65 mln zł). "Zgodnie z harmonogramem, planujemy podpisać większość umów na pozostałe gazociągi jeszcze w tym roku" - powiedziała Polkowska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Dofinansowanie z UE dla gazociągów i terminalu LNG niezagrożone