Eksport gazu kaspijskiego może się co najmniej potroić w czasie najbliższej dekady, pozwalając odbiorcom w Europie i Chinach zdywersyfikować dostawy, podała agencja Bloomberg, powołując się na Międzynarodową Agencję Energetyczną.
Kaspijscy producenci dostarczają już gaz do Chin transazjatyckim rurociągiem biegnącym przez Turkmenistan, Kazachstan i Uzbekistan. Europa również jest zainteresowana kaspijskim gazem, poszukując dostaw dla gazociągu Nabucco, który ma zmniejszyć jej zależność od rosyjskiego paliwa.
"Region Morza Kaspijskiego ma potencjał, by wnieść znaczący wkład w zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego w innych częściach świata", stwierdziła Agencja swoim raporcie.
Wzrośnie także produkcja ropy naftowej z regionu Morza Kaspijskiego. Kazachstan ma się uplasować na czwartym miejscu na świecie pod względem wzrostu produkcji w ujęciu ilościowym w okresie do 2035 r. Produkcja ropy w tym regionie osiągnie poziom około 5,4 mln baryłek dziennie od 2025 do 2030 r., co odpowiada około połowie bieżącej produkcji w Rosji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Eksport gazu kaspijskiego potroi się do 2020 r.