Dywersyfikacja dostaw gazu, polityka klimatyczna Unii Europejskiej oraz szybszy proces inwestycyjny. To niektóre z argumentów, które mogą uzasadniać zapowiedzi PGE dotyczące budowy trzech bloków opalanych błękitnym paliwem.
- W ostatnich latach wiele planów dotyczących energetyki gazowej pozostało niezrealizowanych z powodu niesprzyjających warunków rynkowych.
- Plany PGE dotyczące jednostek gazowych o łącznej mocy 1500 MW to mocny sygnał, że znaczenie błękitnego paliwa w branży będzie rosło.
- Już obecnie PGE posiada szereg mocy gazowych, również dzięki ostatniej akwizycji aktywów wytwórczych EDF Polska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Energetyczne bloki gazowe. Więcej planowano niż budowano