Europa może nie dostać gazu

Europa może nie dostać gazu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Zdaniem Brukseli na razie nie ma dużych problemów w dostawach. Jednak Rosja i Ukraina podjęły kroki, które grożą ograniczeniem tranzytu surowca do krajów UE.

Jak podaje "Rzeczpospolita", Sąd Gospodarczy w Kijowie uznał, że cena 1,6 USD za 1000 m sześc. surowca na 100 km jest nieadekwatna do ceny gazu obowiązującej ukraińskich odbiorców (179,5 USD za 1000 m sześc.). Zakaz ma zabezpieczać powództwo ukraińskiego Ministerstwa Paliw i Energetyki, które złożyło wczoraj pozew o uznanie za nieważną umowy między spółką Naftogaz a rosyjskim Gazpromem. Według kontraktu stawka 1,6 USD ma obowiązywać do końca tego roku.

– Decyzja sądu nie oznacza, że Ukraina przestanie przesyłać gaz do Europy. W pełni wywiążemy się z zobowiązań – uspokajał w rozmowie z „Rz” Walentyn Zemliański, rzecznik Naftogazu. Zdaniem znanego eksperta ds. energetyki Mychajła Honczara, werdykt sądu wzmocni pozycję Ukrainy w rozmowach z Rosją. – Szczególnie dotyczy to nowej ceny i stawki tranzytowej, która powinna mieć ekonomiczne uzasadnienie i pokrywać wszystkie koszty związane z tranzytem surowca do Europy – mówi „Rz” Honczar.

Moskwa nie pozostaje dłużna. Od wtorku Gazprom ma zmniejszyć dostawy gazu przez Ukrainę o 65,3 mln m sześć. To ok. 20 proc. rosyjskiego surowca transportowanego codziennie na Zachód Europy przez terytorium podległe Kijowowi. Szef koncernu Aleksiej Miller uzasadniał, że właśnie tyle gazu nielegalnie pobiera Ukraina. Decyzja Gazpromu została publicznie zaaprobowana przez premiera Putina.

Firma zapowiada, że wyrówna krajom UE ewentualne niedobory, zwiększając przesył gazu przez Białoruś i Turcję. Jednak poszczególne państwa Wspólnoty już w poniedziałek zgłaszały problemy z dostawami. Czesi poinformowali, że ilość trafiającego do nich surowca spadła o 9,5 proc. O zmniejszeniu ilości rosyjskiego gazu transportowanego do Serbii i Bośni poinformowały z kolei Węgry.

– Węgry powinny otrzymać w poniedziałek 38 mln metrów sześc. gazu, w tym 11 mln m sześc. przeznaczonych dla Bośni i Serbii. Ukraina zaproponowała cięcie dostaw o 8 mln m sześc. Dlatego tranzyt gazu może być proporcjonalnie zredukowany – powiedział minister energii Węgier Csaba Molnar.

Władze Serbii, które mają małe zapasy surowca, zaleciły dużym firmom przygotować się do przejścia na alternatywne źródła energii – elektryczność i olej opałowy. Źle wygląda także sytuacja w Rumunii, gdzie od kilku dni dostawy są mniejsze o jedną trzecią. Kraj ten ma jednak większe zapasy gazu - czytamy w "Rzeczpospolitej".
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!