Celowe jest rozważenie ewentualnych skutków gazowego połączenia Polski i Węgier - przyznaje Mikołaj Budzanowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa.
Dlaczego tak? W ten sposób związane zostałyby ze sobą bardzo ważne dwa obiekty infrastruktury gazowej. Pierwszym terminal gazowy w Świnoujściu, drugim największe na naszym kontynencie podziemne magazyny gazu zlokalizowane pod austriacka miejscowością.
Specjaliści właśnie na brak powiązania już istniejącej lub chociaż planowanej infrastruktury narzekają. Gdyby była ona połączona, problemy z rosyjskim gazem byłyby znacznie mniejsze.