Udział rosyjskiego koncernu gazowego Gazprom w europejskim rynku gazu wyniósł w ubiegłym roku 29,9 proc. oznacza to wzrost aż o 3,9 proc. w porównaniu z rokiem 2012.
Jednak dostawy gazu z Gazpromu wzrosły w ubiegłym roku aż o 16,3 proc. - do poziomu 161,5 miliardów metrów sześciennych . Co ciekawe import gazu w Europie spadł o 0,6 proc. - do 253 miliardów metrów sześciennych. Produkcja własna krajów UE także spadła o 1,4 proc. do 288,1 miliardów metrów sześciennych.
Co spowodowało, że Gazprom sprzedał do Europy większe ilości surowca?
Należy przyglądnąć się innym dużym dostawcom. I tak drugi największy dostawca gazu do Europy Algieria, zmniejszyła sprzedaż na nasz kontynent aż o 18,5 proc. do 37,9 miliardów metrów sześciennych. Trzeci - Katar (zmniejszył dostawy o 20,7proc. do 24,8 miliard dolarów metrów sześciennych ).
Gazprom średnio za 1000 m3 surowca otrzymywał 380 dolarów, to o 5,5 proc. mniej niż w roku 2012. W tym roku średnia cena oczekiwana przez rosyjskiego giganta ma wynieść 372 dol. za 1000 m3.
Rosyjski koncern nadal spodziewa się wzrostu udziałów w europejskim rynku gazu. Według ostrożnych prognoz w 2020 roku wyniosą one 30 proc., a dekadę później 32 proc.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gazprom coraz bardziej rozpycha się na rynku gazu UE