Gazprom nadal nie będzie egzekwował kar od Ukrainy

Gazprom nadal nie będzie egzekwował kar od Ukrainy
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Gazprom nadal nie będzie egzekwował od Ukrainy kar za nieodebrany gaz, jednak liczy na to, że strona ukraińska zacznie wywiązywać się z kontraktów - oświadczył w środę prezes rosyjskiego koncernu Aleksiej Miller.

Szef Gazpromu powiedział to na spotkaniu z premierem Rosji Władimirem Putinem, poświęconym m.in. problemom dostaw rosyjskiego surowca na Ukrainę i jego tranzytu do Europy.

"Zgodnie z pańską decyzją, nie egzekwujemy od Ukrainy kar za nieodebrany gaz, choć zgodnie z kontraktem powinna była odebrać prawie dwa razy więcej paliwa" - powiedział Miller. "W przyszłości w stosunkach z Ukrainą będziemy wychodzili z założenia, że podpisane w styczniu kontrakty powinny być bezwarunkowo wykonywane przez wszystkie strony" - dodał.

Z kolei Putin zwrócił uwagę, że Rosja awansem zapłaciła za tranzyt swojego gazu do Europy za okres do początku 2010 roku. "W istocie jest to kredyt w wysokości 2,2 mld dolarów. Są to środki, które nasi ukraińscy partnerzy otrzymali od Gazpromu, od Federacji Rosyjskiej" - podkreślił szef rządu Rosji.

Ukraina zakontraktowała na ten rok 40 mld metrów sześciennych surowca. Teraz zabiega o zmniejszenie zamówienia o 17,5 proc. - do 33 mld metrów sześciennych, bez płacenia kar.

Zgodnie z umową z Gazpromem w I kwartale Naftohaz był zobowiązany kupić 5 mld metrów sześciennych gazu, a odebrał tylko 2,6 mld. Jeśli Gazprom nałożyłby karę, to złamanie kontraktu kosztowałoby Kijów 1080 USD za każde 1000 metrów sześciennych nieodebranego paliwa, czyli 1,5 mld USD za cały I kwartał.

W II kwartale sytuacja jest dla Ukrainy jeszcze trudniejsza, gdyż w kwietniu zaczął się sezon napełniania podziemnych magazynów. Do końca września Naftohaz powinien dodatkowo, poza gazem na bieżące potrzeby przemysłu, kupić i wtłoczyć do podziemnych zbiorników 21 mld metrów sześciennych surowca za ok. 4,8 mld dolarów.

Strona ukraińska starała się w Rosji o kredyt na ten cel, jednak Moskwa odmówiła, uzasadniając to obawami o wypłacalność Naftohazu.

Premier Ukrainy Julia Tymoszenko stara się teraz o kredyt dla Naftohazu w Brukseli. O pożyczce rozmawiała w poniedziałek w Luksemburgu, gdzie obradowała Rada UE-Ukraina.

Rosja ostrzega, że jeśli Kijów w najbliższych miesiącach nie zapełni swoich podziemnych magazynów, to w sezonie zimowym nie będzie w stanie zaspokoić swoich potrzeb wewnętrznych i zapewnić stabilnego funkcjonowania gazociągów tranzytowych.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Gazprom nadal nie będzie egzekwował kar od Ukrainy

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!