Francuski koncern Total, który w tym roku został już kluczowym partnerem Gazpromu przy eksploatacji złóż gazu w Arktyce, może zostać dopuszczony przez rosyjski koncern do kolejnych wielkich złóż.
Potencjalne zasoby Astrachania mogą jednak sięgać aż 2,5 bln m sześc. surowca. Wcześniej Gazprom zamierzał eksploatować te złoża wraz z włoskim koncernem Eni, ale prowadzone przez 10 lat negocjacje z Włochami nie doprowadziły do umowy.
W tym roku Gazprom wyróżnił już Total, wybierając francuski koncern na głównego partnera do eksploatacji gigantycznych złóż gazu Sztokman na Morzu Barentsa, które będą głównym źródeł dostaw surowca do gazociągu Nord Stream przez Morze Bałtyckie.
W spółce, która przygotuje eksploatację arktycznych złóż i zajmie się tym przez ćwierć wieku, Total będzie miał 25 proc. udziałów, a norweski StatoilHydro - 24 proc. Gazprom będzie miał kontrolny pakiet w tej spółce i wyłączne prawo do gazu z arktycznych złóż.
Przez kilka lat Gazprom rozmawiał o eksploatacji arktycznych złóż także z amerykańskimi koncernami, bo surowiec Sztokmana po skropleniu będzie eksportowany do USA. Jednak ostatecznie Rosjanie na swoich partnerów wybrali tylko firmy z Europy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gazprom oferuje nowe złoża francuskiemu Total