W przyszłym roku Litwa może płacić za rosyjski gaz drożej niż Niemcy. Gazprom szykuje drastyczną podwyżkę, która może spowodować wielki wzrost cen energii i skokowo napędzić inflację - powiedział premier Litwy Gedyminas Kirkilas.
Rząd Litwy chce powołać specjalną grupę roboczą pod kierownictwem ministra spraw zagranicznych do negocjacji z Rosją.
Ceny dla Litwy Gazprom zaczął podnosić w zeszłym roku, ale Rosjanie ale zapowiadali wtedy, że do "europejskiego" poziomu, takiego jak np. w Polsce, dojdą w 2009 r. - przypomniała "GW"
Litewski koncern gazowniczy Lietuvos Dujos, którego strategicznymi partnerami są Gazprom i niemiecki koncern E.ON, nie skomentował słów premiera. - Mogę tylko powiedzieć, że ceny wzrosną, ale jest za wcześnie, by mówić, o ile - stwierdziła Sigita Petrikonyte-Jurkuniene, rzecznik Lietuvos Dujos.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gazprom szykuje drastyczną podwyżkę dla Litwy