Jeszcze w kwietniu Gazprom przejmie kontrolę nad jednym z kluczowych złóż gazu w Rosji – Kowykta
Na rozmowy z zarządem Gazpromu przyjechał dyrektor wykonawczy BP Tony Hayward. Szczegóły porozumienia i ostateczna cena udziałów w złożu nie są znane. Szef TNK-BP Robert Dudley mówił wczoraj, że umowa będzie podpisana w kwietniu. Cena, jaką zapłaci Gazprom, przekroczy z pewnością 900 mln dolarów (Dudley wspomina nawet o miliardzie dolarów), ale i tak będzie niewielka w porównaniu z przyszłymi zyskami ze sprzedaży surowca z Kowykty. Tamtejsze zasoby szacuje się na 2 bln m sześc. gazu – to największe złoża w Rosji i jedne z największych na świecie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gdy BP traci na biznesie w Rosji, zyskuje Gazprom