W Dębowcu koło Cieszyna nie muszą się martwić, że w związku z kryzysem zabraknie im gazu. - Faktycznie, jesteśmy w dość komfortowej sytuacji, bo korzystamy z lokalnego źródła - mówi wicewójt Artur Kulesza.
W dodatku gaz w tej prywatnej firmie jest o 20-30 proc. tańszy od tego, który dostarcza krajowy dystrybutor - Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.
Gaz z lokalnego źródła dostarczany jest do Urzędu Gminy, Szkoły Podstawowej, Gimnazjum, Ośrodka Zdrowia, warzelni solanki i remizy Ochotniczej Straży Pożarnej. Niestety, gospodarstwa domowe, już tak dobrze nie mają. Do prywatnych domów gaz dostarcza PGNiG, bo żeby mieszkańcy mogli korzystać z państwowej sieci musieliby ją odkupić od krajowego monopolisty oraz zainstalować w drogie nawanniacze.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Im zakręcony kurek niestraszny. Mają swój gaz