Sejmowa komisja spraw zagranicznych jeszcze raz zajmie się sprawą wpływu rurociągu Nord Stream na trasy podejściowe do portów w Szczecinie i Świnoujściu i działaniami rządu w tej sprawie. Środowe posiedzenie komisji zakończyło się bez konkluzji.
Wiceminister spraw zagranicznych Jan Borkowski wyjaśnił, że w sprawie skrzyżowania podejścia do Świnoujścia i Nord Stream, MSZ występował jedynie pomocniczo, wiodąca rolę miał resort infrastruktury.
Posłowie PiS proponowali przerwanie posiedzenia i wezwanie właściwego ministra lub innego przedstawiciela rządu, podkreślając, że ich wniosek o zwołanie komisji dotyczył informacji rządu, a nie jedynie informacji z MSZ.
Wcześniej, omawiając wniosek o zwołanie środowego posiedzenia, Joachim Brudziński (PiS) powiedział, że jego zdaniem rząd nie podjął działań, by powstrzymać układanie gazociągu z Rosji do Niemiec, który zablokuje tor wodny do Świnoujścia. Brudziński powiedział, że ponieważ w jego ocenie rząd, premier i ministrowie zaniechali działań w tej sprawie, rozważa, czy nie zostało popełnione przestępstwo zapisane w kodeksie karnym.
Dodał, że chodzi o artykuł, który stanowi, że "kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10". Według Brudzińskiego, w tej sprawie należy się też zastanowić nad ewentualną odpowiedzialnością premiera lub członków rządu przez Trybunałem Stanu.
W ocenie posłów PiS, ułożenie gazociągu Nord Stream według obecnych planów i bez skutecznej reakcji ze strony polskiej, zablokuje rozwój portów w Świnoujściu i Szczecinie, ponieważ ułożenie rur na dnie, bez zagłębiania ich, doprowadzi do sytuacji, w której statki o największym zanurzeniu nie przepłyną nad rurociągiem.
Budowa morskiego odcinka Nord Stream, który przez Bałtyk połączy Rosję z Niemcami, ruszyła w kwietniu. Gazociąg będą tworzyły dwie nitki o długości po 1220 km i przepustowości po 27,5 mld metrów sześciennych surowca rocznie. Rura będzie przebiegała przez wody terytorialne, bądź wyłączne strefy ekonomiczne, Rosji, Finlandii, Szwecji, Danii i Niemiec.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Jeszcze jedno posiedzenie komisji spraw zagranicznych w sprawie Nord Stream