W nocy z poniedziałku na wtorek wyleciał w powietrze gazociąg transportujący gaz z Azerbejdżanu do Turcji. Ten sam gazociąg wyleciał w powietrze trzy tygodnie temu.
W powietrze wyleciał fragment gazociągu południowokaukaskiego (zwanego również gazociągiem Baku-Tbilisi-Erzurum). Ten mający ponad metrową średnicę gazociąg ma niespełna 700 kilometrów długości. Zapewnia dostawy gazu z Azerbejdżanu przez Gruzję do Turcji. W przyszłości ma jednak stanowić ważny element trasy gazowej m.in. z Iranu do Europy.
Warto podkreślić, że to trzeci na przestrzeni miesiąca wybuch tureckiego gazociągu.
Pod koniec lipca doszło do pierwszej eksplozji i uszkodzenia gazociągu łączącego Iran z Turcją. Zdarzenie miało miejsce także na wschodzie Turcji. O wysadzenie gazociągu Ankara oskarżyła kurdyjskich rebeliantów z Partii Pracujących Kurdystanu. Trzeciego sierpnia gazociąg Baku-Tbilisi-Erzurum został wysadzony po raz pierwszy.
Dariusz Malinowski
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kolejny wybuch gazociągu Baku-Tbilisi-Erzurum