XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Kryzys finansowy nie przeszkodzi budowie Gazociągu Północnego

Kryzys finansowy nie przeszkodzi budowie Gazociągu Północnego
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Kryzys finansowy nie stanowi przeszkody dla budowy Nord Stream (Gazociągu Północnego), który przez Morze Bałtyckie połączy Rosję z Niemcami - utrzymują akcjonariusze spółki Nord Stream, przyszłego operatora tego gazociągu.

Nord Stream pozostaje atrakcyjnym projektem dla banków. Nord Stream i jego akcjonariusze nie uważają kryzysu finansowego za przeszkodę w finansowaniu projektu - oświadczyła w środę spółka.

Projekt jest atrakcyjny dla kredytodawców, gdyż cieszy się silnym poparciem ze strony swoich udziałowców, ma twardą bazę kontraktową i jest ważnym przedsięwzięciem infrastrukturalnym na rynku energii z długookresowym i stabilnym zwrotem - głosi komunikat Nord Stream opublikowany w Moskwie.

Nord Stream to wspólny projekt rosyjskiego Gazpromu (51 proc.), niemieckich - BASF Wintershall (20 proc.) i E.ON (20 proc.) oraz holenderskiego Gasunie (9 proc.).

Bałtycki rurociąg będzie się składać z dwóch nitek. Przepustowość każdej ma wynosić 27,5 miliarda metrów sześciennych gazu rocznie. Koszty budowy morskiego odcinka rury szacuje się na ok. 10 mld USD.

Akcjonariusze Nord Stream zakładają, że 30 proc. kosztów pokryją ze środków własnych, a 70 proc. - z kredytów bankowych.

Magistrala ma liczyć 1189 km. Będzie się zaczynać od tłoczni na brzegu zatoki Portowaja koło Wyborga, w rejonie Petersburga, a kończyć w Greifswaldzie, w pobliżu granicy niemiecko-polskiej.

Budowa morskiego odcinka gazociągu jest wciąż w zawieszeniu, gdyż Finlandia, Estonia i Szwecja, przez których wyłączne strefy ekonomiczne miałaby przebiegać rura, nie godzą się na rozpoczęcie inwestycji z powodów ekologicznych.

Zastrzeżenia do tego projektu mają też Polska i Litwa. W opinii Warszawy i innych bałtyckich stolic, dużo tańsza i ekologicznie bezpieczniejsza byłaby budowa lądowego gazociągu z Rosji do Niemiec.

Premier Rosji Władimir Putin zapowiedział w ubiegłym miesiącu, że pierwsza nitka bałtyckiej magistrali zostanie oddana do użytku pod koniec 2011 r.

Nord Stream planowało wcześniej, że dostawy gazu tą rurą ruszą jesienią 2010 r. Później spółka mówiła o wiośnie 2011 r.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Kryzys finansowy nie przeszkodzi budowie Gazociągu Północnego

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!