Kandydat na ministra energetyki Krzysztof Tchórzewski uchodzi za osobę otwartą na dialog i argumenty innych. Poza tym jest bardzo pracowity. - Gdy był wiceministrem odpowiedzialnym za górnictwo, to pracował po 16 godzin na dobę - wspomina Piotr Woźniak, były minister gospodarki.
- Na pierwszym miejscu w swoich działaniach stawiam interes Polski. Jestem również katolikiem, uważam że wartości wynikające z wiary są uniwersalne i stanowią swego rodzaju kompas moralny pokazujący właściwy kierunek w działalności zarówno publicznej, jak i prywatnej - można przeczytać na stronie internetowej Krzysztofa Tchórzewskiego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Krzysztof Tchórzewski ministrem energii: tytan pracy, człowiek dialogu