Nastały bardzo dobre czasy dla polskich firm poszukujących węglowodory. Zarówno w kraju, jak i poza granicami rośnie liczba chętnych zainteresowanych skorzystaniem z ich usług.
W ogóle segment Poszukiwanie i Wydobycie w III kw. 2010 r. wygenerował najwyższy wynik operacyjny wśród segmentów Grupy. EBIT wspomnianego segmentu w analizowanym kwartale wyniósł 246 mln zł, o 253 mln zł więcej niż rok wcześniej. Na polepszenie wyniku miały wpływ wzrost przychodów ze sprzedaży ropy naftowej, przychodów ze świadczonych usług geofizyczno-geologicznych oraz poszukiwawczych, a także niższe koszty związane ze spisanymi odwiertami negatywnymi.
12-proc. wzrost przychodów ze świadczenia usług geofizyczno-geologicznych w III kw. bieżącego roku w porównaniu do III kw. 2009 r. to rezultat wyższego popytu na tego typu prace głównie w Polsce. Natomiast wyższe przychody z usług poszukiwawczych są efektem zwiększenia skali prac prowadzonych przez spółki segmentu Poszukiwanie i Wydobycie za granicą - przede wszystkim w Ugandzie, Indiach oraz Czechach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Łupki gazonośne napędzają firmy poszukiwawcze