Projekt gazociągu Nord Stream 2 uważamy za geopolitycznie niewłaściwy, szkodliwy, który może prowadzić do zaostrzenia konfliktów - powiedział w środę wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki podczas Warsaw Security Forum.
Jak dodał, "stąd nasza inicjatywa Trójmorza, stąd nasza inicjatywa budowy koalicji państw we współpracy z Europą Zachodnią i (...) również we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi".
Nord Stream 2 ma powstać na dnie Bałtyku równolegle do uruchomionego w 2011 roku gazociągu Nord Stream. Partnerami Gazpromu w tym projekcie jest pięć zachodnich koncernów energetycznych: austriacki OMV, niemieckie BASF-Wintershall i Uniper (wydzielona z E.On), francuski Engie i brytyjsko-holenderski Royal Dutch Shell. Gazociąg ma być gotowy pod koniec 2019 roku; wtedy też Rosja zamierza przestać przesyłać gaz rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy. Budowie Nord Stream 2 sprzeciwiają się Polska, kraje bałtyckie i Ukraina.
Spór ws. planowanych przepisów dot. gazociągu Nord Stream 2 będzie dobrym probierzem tezy, że KE jest strażniczką traktatów unijnych i ciałem politycznym zdolnym do ograniczania wszechwładzy mocarstw unijnych, w tym przypadku Niemiec - ocenia politolog prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski. Czytaj: Nord Stream 2 przetestuje faktyczna rolę Komisji Europejskiej
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Mateusz Morawiecki: projekt gazociągu Nord Stream 2 - niewłaściwy i szkodliwy