Minister energetyki Ukrainy Jurij Prodan opowiedział się w czwartek za ustanowieniem sprawiedliwej rynkowej ceny za dostarczany jego krajowi rosyjski gaz ziemny, zaznaczając, że przyniesie to optymalny efekt ekonomiczny obu stronom.
Według ministra rozmowy gazowe z Rosją okazały się najbardziej owocne 2 czerwca, gdy strona rosyjska otrzymała niekwestionowaną część spłat ukraińskich należności za gaz w kwocie 786 mln dolarów za pierwszy kwartał br. i zgodziła się na kompleksowe uregulowanie problemu drogą wynegocjowania ceny na gaz i terminarza opłat. Jednak w trakcie trzeciej rundy rokowań 9 czerwca strona rosyjska zmieniła swe stanowisko, deklarując, iż cena tysiąca metrów sześciennych gazu może być obniżona o 100 dolarów z tytułu pominięcia cła eksportowego, co było dla strony ukraińskiej posunięciem umotywowanym politycznie i nie odpowiada kryteriom podejścia rynkowego oraz sprawiedliwości - podkreślił minister.
Dodał, że "strony ukraińskiej nie zadowala sytuacja, gdy cena na gaz ziemny może być przez stronę rosyjską w trybie jednostronnym zmieniana, jak było to już w kwietniu 2014 roku".
Zdaniem ministra cena gazu powinna zależeć wyłącznie od porozumień między Gazpromem i Naftohazem lub podlegać jurysdykcji trybunału arbitrażowego w Sztokholmie, a nie być efektem politycznych decyzji Kremla.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Minister energetyki Ukrainy za rynkową ceną gazu z Rosji