Naftohaz chce rozmawiać z Gazpromem o dostawach i tranzycie gazu

Naftohaz chce rozmawiać z Gazpromem o dostawach i tranzycie gazu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Ukraiński koncern energetyczny Naftohaz ogłosił, że chce przekonać rosyjski Gazprom, by nie zrywał kontraktów. Wcześniej Gazprom poinformował, że w najbliższych dniach rozpocznie rozmowy z Naftohazem o zakończeniu kontraktów tranzytowych i na dostawę gazu.

Naftohaz oznajmił, że zaproponuje Gazpromowi zrewidowanie taryf tranzytowych na gaz, ale oczekuje od niego, że zrealizuje zobowiązania kontraktowe.

"Naftohaz i Gazprom spotkają się, aby przedyskutować stan rzeczy. Naftohaz nie widzi konieczności anulowania kontraktów i oczekuje od Gazpromu wdrożenia decyzji (sądu) arbitrażowego" - głosi komunikat ukraińskiej firmy.

Rosyjski gigant gazowy potwierdził 14 marca, że ma zapewnienie od Naftohazu o gotowości do podjęcia negocjacji.

Szef rosyjskiego koncernu Aleksiej Miller oznajmił 13 marca, że zakończenie kontraktów z Ukrainą zajmie dwa lata. Zapewnił też, że "konflikt gazowy" Rosji z Ukrainą nie zagraża dostawom gazu do krajów Europy.

Czytaj także: Niecodzienna sytuacja z ceną gazu w Polsce. Jest drożej, ale... taniej

Rosja wywołała na początku marca kryzys w odpowiedzi na werdykt arbitrażu w Sztokholmie w sprawie sporu między Naftohazem i Gazpromem; Ukraińcom przyznano 4,63 mld dolarów za to, że Gazprom nie dostarczył uzgodnionej ilości gazu do tranzytu. Ukraińska spółka ogłosiła też, że biorąc pod uwagę pierwsze orzeczenie stwierdzające, że Naftohaz ma spłacić zadłużenie wobec Gazpromu, ostatecznie należy się jej od Rosjan 2,56 mld dolarów.

1 marca Gazprom odmówił dostarczania gazu na Ukrainę, twierdząc, że w kontraktach z ukraińskim Naftohazem nie ma aneksu, który by to regulował. Dzień później Rosjanie oświadczyli, że wszczynają w Sztokholmie procedury wypowiedzenia umowy z Naftohazem na dostawy gazu na Ukrainę i jego tranzyt do państw europejskich.

Czytaj również: Europosłowie: Putin chce Nord Streamem 2 dzielić Europę

W związku z kryzysem na Ukrainie zamknięto szkoły i ograniczono spożycie gazu w przedsiębiorstwach. Znaczne ilości rosyjskiego gazu przeznaczonego dla krajów europejskich są przesyłane tranzytem przez Ukrainę, a podczas poprzednich konfliktów gazowych, w efekcie wstrzymania dostaw, do niektórych państw UE docierały mniejsze ilości surowca.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Naftohaz chce rozmawiać z Gazpromem o dostawach i tranzycie gazu

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!