Jak przyznają firmy zajmujące się poszukiwaniem gazu łupkowego nie wszystkie gminy chcą wejścia na swój teren specjalistów. Niechęć do poszukujących gaz występuje zwłaszcza na terenach, które mają duże walory turystyczne.
Potencjalne zasoby gazu łupkowego w naszym kraju zlokalizowane są na linii łączącej Roztocze z wybrzeżem Bałtyku. W praktyce oznacza to, ze gaz może się znajdować pod wieloma obszarami przyrody chronionej, czy chronionego krajobrazu (w Polsce aż 25 proc. obszaru kraju podlega ochronie).
Samorządy z miejscowości turystycznych mogą nie być zainteresowane wejściem poszukujących gaz. Zresztą jak się nieoficjalnie dowiadujemy już takie sygnały były. Trudno się jednak dziwić np. mieszkańcom miejscowości nadmorskich żyjących z turystyki by godzili się na „zaśmiecaniu” krajobrazu wiertniami.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nie wszystkie gminy chcą wierceń gazu łupkowego