Musimy zwiększyć wydobycie krajowe i postawić terminal LNG. Taka lekcja, zdaniem ekspertów, płynie z gazowej wojny 2009 - relacjonuje "Puls Biznesu".
Oczywiście, zwiększenie krajowego wydobycia wymagałoby inwestycji ze strony PGNIG w infrastrukturę przesyłową czy nowe odwierty, ale koszty tych prac i czas na ich wykonanie nie są jednak duże - wskazują fachowcy. Powinniśmy też postawić na uzyskanie nowych pojemności magazynowych. Trzeba realizować projekty uniezależniające nas od jakichkolwiek dostawców - czytamy w "Pulsie Biznesu".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Niech się PGNIG weźmie do roboty!