Według specjalistów z agencji Fitch budowa gazociągu Nord Stream 2 niesie dla rosyjskiego koncernu Gazprom ryzyko finansowe. - Inwestycja jest kosztowna, a będzie realizowana w okresie spadającego zapotrzebowania na gaz - tłumaczą specjaliści.
- Chociaż spodziewamy się, że w latach 2015-2016 wielkość sprzedaży gazu przez Gazprom w Europie pozostanie na stabilnym poziomie, oczekujemy obniżki cen o 15 proc. w stosunku do obecnego poziomu - ocenia Fitch.
Te złe rokowania dotyczące handlu są szczególnie ważne w kontekście planów inwestycyjnych Gazpromu. Budowa gazociągu może pochłonąć nawet 10 mld dolarów. A zdobyć te pieniądze nie będzie łatwo. Po tym jak Rosja rozpoczęła okupację Krymu, na Moskwę zostały nałożone sankcje. To może zaś oznaczać kłopot ze znalezieniem wystarczającej ilości gotówki.
Biorąc pod uwagę, że ewentualna budowa gazociągu będzie generować ujemne przepływy finansowe, z pewnością wpłynie to na rosyjskiego giganta gazowego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nord Stream 2 poważnym zagrożeniem dla Gazpromu?