Nord Stream 2 straci poparcie niemieckiego rządu?

Nord Stream 2 straci poparcie niemieckiego rządu?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Uczestnicy rozmów sondażowych o nowym niemieckim rządzie zgłaszają zastrzeżenia do forsowanego przez rosyjski Gazprom projektu budowy przez Bałtyk gazociągu Nord Stream 2 - donosi niemiecki tygodnik "Der Spiegel". Obecny rząd popierał tę inwestycję.

"Projekt hamuje rozwój energetyki opartej na odnawialnych źródłach energii i dzieli Europę" - powiedział cytowany przez "Spiegla" wiceszef klubu parlamentarnego Zielonych Oliver Krischer. Jego zdaniem gazociąg zwiększy zależność Niemiec i całej Europy od Rosji.

Michael Link z FDP opowiedział się za ponownym przemyśleniem projektu Nord Stream 2. Celem niemieckich liberałów jest zmniejszenie zależności od dostaw energii z Rosji i stworzenie europejskiej polityki energetycznej - wyjaśnił Link, do niedawna dyrektor Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE (ODIHR), a wcześniej wiceszef MSZ.

Zastrzeżenia wobec Nord Stream 2 zgłosił też polityk CDU Norbert Roettgen. "Nowa koalicja nie powinna oceniać tego projektu z punktu widzenia pojedynczego przedsiębiorstwa czy wręcz pojedynczego człowieka" - powiedział Roettgen. Niemiecki chadek kierował w poprzedniej kadencji komisją spraw zagranicznych Bundestagu.

Przedstawiciele bloku partii chadeckich CDU/CSU oraz FDP i Zieloni prowadzą od zeszłego tygodnia rozmowy o utworzeniu nowego rządu kanclerz Angeli Merkel.

Obecny rząd popierał realizację inwestycji. Zarówno szef MSZ Sigmar Gabriel (SPD), jak i kanclerz Angela Merkel (CDU) wielokrotnie zapewniali, że Nord Stream 2 jest projektem biznesowym i nie ma żadnych podtekstów politycznych.

Berlin sprzeciwia się planom, by Komisja Europejska przejęła negocjacje ze stroną rosyjską. Do lobbystów wspierających projekt należy były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder, który jest obecnie przewodniczącym komisji akcjonariuszy spółki Nord Stream.

Nord Stream 2 ma powstać na dnie Bałtyku, równolegle do uruchomionego w 2011 roku gazociągu Nord Stream. Partnerami Gazpromu w projekcie jest pięć zachodnich firm energetycznych, w tym niemieckie koncerny Uniper i Wintershall.

Gazociąg ma być gotowy pod koniec 2019 roku i wtedy też Rosja zamierza zaprzestać przesyłania gazu rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy. Budowie Nord Stream 2 sprzeciwiają się Polska, kraje bałtyckie i Ukraina.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!