Minister środowiska Maciej Grabowski 12 grudnia spotka się z ministrem środowiska Wielkiej Brytanii Owenem Patersonem. Szefowie resortów chcą omówić kwestie nowych unijnych regulacji dla gazu łupkowego.
"Inwestorzy, którzy poszukują gazu łupkowego, muszą przestrzegać norm środowiskowych, to jasne. Nie chodzi o to, żeby wyjąć ich spod już obowiązujących restrykcyjnych europejskich regulacji. Chodzi o to, żeby nie nakładać na nich dodatkowych obowiązków, bo nie widzę przesłanek, aby technologie szczelinowania hydraulicznego, które są znane od dziesiątków lat, były zagrożeniem dla środowiska. Nie widzę powodów, żeby musiały spełniać jakieś dodatkowe obostrzenia środowiskowe" - powiedział PAP Grabowski. Chce on rozmawiać z Brytyjczykami o współdziałaniu w UE ws. gazu z łupków.
KE planuje też przedstawienie kolejnej propozycji przepisów ws. gazu łupkowego. W listopadzie rzecznik Komisji Europejskiej ds. środowiska Joe Hennon poinformował, że nowa propozycja może zostać przedstawiona przez KE w styczniu. Nie jest jeszcze rozstrzygnięte, czy będzie to propozycja wytycznych, czy regulacji. Projekt miał ujrzeć światło dzienne jeszcze w tym roku.
Od samego początku wydobywaniu gazu łupkowego w UE sprzeciwiają się Zieloni w PE. Kontrowersje wywołuje metoda wydobywania gazu łupkowego, czyli szczelinowanie hydrauliczne. Polega ona na wtłaczaniu pod ciśnieniem w złoże skalne zawierające gaz, cieczy składającej się z wody i substancji chemicznych. Ekolodzy obawiają się m.in., że może to prowadzić do skażenia chemikaliami wody pitnej. Moratorium na wydobycie gazu łupkowego tą metodą wprowadziła Francja.
Już we wrześniu ubiegłego roku w raporcie wykonanym na zlecenie dyrekcji ds. środowiska KE wskazano, że wydobycie gazu z łupków wiąże się z większym ryzykiem niż wydobycie gazu konwencjonalnego, zwrócono też uwagę na luki w istniejącym prawie UE.
W marcu 2012 r. Państwowy Instytut Geologiczny opublikował raport, z którego wynika, że poszukiwania gazu łupkowego w okolicach Łebienia na Pomorzu były nieszkodliwe dla środowiska. Wpływ na środowisko analizował zespół złożony z ponad 30 specjalistów z pięciu instytucji - PIG, Instytutu Geofizyki PAN, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska z Gdańska oraz Instytutu Nafty i Gazu z Krakowa oraz Zakładu Biologii Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Odbędą się polsko-brytyjskie rozmowy o gazie łupkowym