Wspierane przez USA Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) przejęły w sobotę kontrolę nad dwoma rafineriami, a także dwoma dużymi polami naftowymi i gazowymi w prowincji Dajr az-Zaur we wschodniej Syrii.
Formacje SDF od 9 września prowadzą operację "Burza Dżaziry", której celem jest opanowanie części prowincji Dajr az-Zaur, znajdującej się na lewym, tj. wschodnim brzegu Eufratu. Rozpoczęcie tej ofensywy związane jest z rywalizacją między SDF a armią syryjską (SAA) o opanowanie bogatej w ropę i gaz doliny Eufratu.
Strategiczne znaczenie tych terenów związane jest również z przebiegającym tędy szlakiem z Iranu do Morza Śródziemnego. SAA chce doprowadzić do otwarcia korytarza lądowego łączącego Syrię i Liban z Iranem, do czego nie chce z kolei dopuścić SDF.
16 września Rosja i SAA zbombardowały pozycje SDF w tym rejonie, próbując zatrzymać postępy tej formacji. 19 września armia syryjska przekroczyła natomiast Eufrat, na wysokości pól Koniko i al-Izba. Oddziały SAA napotkały jednak na opór IS w dwóch wioskach na lewym brzegu, co wstrzymało dalszy marsz SAA w kierunku pól Koniko i al-Izba.
Mimo postępów SAA w dolinie Eufratu siły te nie przejęły wciąż pełnej kontroli nad całym miastem Dajr az-Zaur, mimo że ofensywa armii syryjskiej przerwała trzyletnie oblężenie kontrolowanej przez siły rządowe części tego miasta już 5 września. Tymczasem SDF bliski jest również zdobycia miasta as-Suwar w dolinie rzeki Chabur.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Państwo Islamskie traci kluczowe rafinerie oraz złoża ropy i gazu