Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zamierza uruchomić wydobycie gazu ze złoża Kościan nawet, jeśli nie porozumie się ostatecznie z KGHM Polska Miedź, który miał być jednym z głównych odbiorców tego złoża, wynika ze środowych wypowiedzi wiceprezesa PGNiG Sławomira Hinca.
Dodał, że spółka planuje eksploatację tego złoża, mimo że nie porozumiała się jeszcze z KGHM. - Może znajdą się inne obszary zagospodarowania tego gazu, z dobrymi marżami - powiedział wiceprezes.
Na pytanie, kiedy PGNiG może porozumieć się z KGHM, Hinc odpowiedział: "Wtedy, kiedy strony uznają, że kontrakt jest korzystny".
W końcu września prezes KGHM Mirosław Krutin informował, że miedziowy koncern i PGNiG kończą rozmowy w sprawie budowy gazociągu i dostaw gazu, którym mają być opalane dwie nowe elektrownie planowane przez KGHM. Dodał, że obecnie umowa jest w ostatniej fazie negocjacji, a po jej podpisaniu realne jest rozpoczęcie budowy bloków.
Mają to być dwa mniejsze bloki gazowe, które zabezpieczą potrzeby KGHM energetyczne w 20-23 proc. Obecnie spółka zużywa ok. 10 proc. energii elektrycznej z własnej produkcji. Krutin poinformował, że budowa dwóch bloków pochłonie powyżej 500 mln zł.
KGHM i PGNiG podpisały wstępne porozumienie w sprawie wieloletnich dostaw gazu do elektrociepłowni w KGHM już w 2003 r.
PGNiG szacowało w 2001 r., że łączne zasoby wydobywalne złoża odkrytego w rejonie Kościana (Kościan, Brońsko) to 30 mld m. sześc. gazu ziemnego zaazotowanego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PGNiG chce uruchomić eksploatację złoża Kościan bez porozumienia z KGHM