PGNiG zdementował plotki, jakoby otrzymał od rosyjskiego potentata gazowego Gazpromu propozycję zmian w kontrakcie handlowym. Nasza spółka wykluczyła także, że któryś z jej menedżerów udzielił wypowiedzi sugerującej, że obniżka cen gazu na poziomie 7-10 proc. jest atrakcyjna.
Po tym, jak Gazprom nie zgodził się na obniżkę cen, nasza spółka skierowała sprawę do Sądu Arbitrażowego.
Informacja jakoby Gazprom zaproponował obniżkę jest wiec zaskoczeniem - także w PGNiG.
- PGNiG nie otrzymało ze strony Gazpromu w trybie przewidzianym umową propozycji dotyczącej zmian w kontrakcie handlowym - mówi nam Joanna Zakrzewska, rzeczniczka PGNiG.
Wykluczyła także jakoby któryś z menedżerów spółki udzielił wypowiedzi sugerującej, że obniżka cen na poziomie 7-10 procent, jest atrakcyjna.
Faktycznie w ostatnim czasie Gazprom obniżył ceny gazu dla kilku europejskich odbiorców. Mimo że odbierają oni mniejsze od PGNiG ilości surowca (około 10 mld m3 gazu rocznie), obniżka była większa niż 7-10 proc.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PGNiG: Gazprom nic nie zaproponował