W związku z informacjami o zawyżonych fakturach za gaz, docierającymi do centrali spółki zarówno z gazowni, jak i z mediów PGNiG S.A. wyjaśniło, że jakość gazu jest stale monitorowana na terenie całego kraju przez niezależnego operatora systemu przesyłowego.
Ten sam gaz dociera zarówno do odbiorców indywidualnych, jak i do klientów instytucjonalnych, którzy niezależnie monitorują jego jakość.
Gdyby gaz był nieodpowiedniej jakości, do PGNiG na pewno dotarłyby reklamacje od klientów biznesowych, a taka sytuacja nie miała miejsca - głosi komunikat spółki.
Wzrost rachunków za gaz w styczniu w stosunku do rachunków grudniowych - według ustaleń PGNiG - wynika z różnego okresu rozliczeniowego ujętego w tych rachunkach. Np. w Gdańsku niezależny operator, odpowiedzialny za odczyt stanu liczników dokonał odczytów 17 grudnia.
Odczyty zostały przekazane do systemu PGNiG S.A. 27 grudnia, na co PGNiG nie miało wpływu. W związku z tym na grudniowych fakturach zaksięgowano jedynie 20 dni (od 28 listopada do 17 grudnia), pozostałe 11 dni miesiąca znalazły się na fakturze styczniowej, która w ten sposób objęła 40 dni. Więc dopiero w styczniu klienci otrzymali rachunek za okres świąteczny, kiedy zużycie gazu do gotowania i ogrzewania jest największe - podało PGNiG.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PGNiG: Jakość gazu nie budzi zastrzeżeń