PGNiG poinformowało, że podpisało umowę na dostawy gazu z Grupą Lotos. Kontrakt ma być realizowany od 2012 roku (z możliwością 6 miesięcznego opóźnienia) i rocznie obejmować około 447 mln m3 surowca. Zdaniem ekspertów nie przełoży się to jednak automatycznie na lepsze wyniki finansowe gazowej spółki. - W obecnym otoczeniu restrykcyjnej polityki URE wzrost sprzedaży wolumenowej nie oznacza bezpośrednio poprawy wyników - twierdzi Kamil Kliszcz z DI BRE Bank.
Lotos podpisał bowiem również umowę z należącą do PGNiG Pomorską Spółką Gazownictwa dotyczącą budowy gazociągu wysokiego ciśnienia o długości 31 km, który pozwoli nie tylko na podłączenie do sieci rafinerii, ale również pozyskanie nowych klientów w Gdańsku i okolicznych miejscowościach.
Lotos po uruchomieniu instalacji 10+ zamierza w procesach technologicznych zastąpić dotychczas używane frakcje ropy naftowej (LPG, benzynę i olej opałowy) w celu
ograniczenia emisyjności CO2 oraz SOx (podobną decyzję podjęto w Orlenie kilka lat temu).