Analitycy szacują, że podwyżka taryfy gazowej może wynieść "małych kilkanaście procent", choć pojawiają się też opinie, że wzrost cen może być jednocyfrowy. Nie ma przekonania, czy URE zatwierdzi do środy nową taryfę, tak by jej wprowadzenie w życie było możliwe od 1 marca.
"Myślę, że podwyżka taryfy wyniesie +małych kilkanaście procent+ i zostanie wprowadzona od 1 marca" - powiedział PAP Paweł Burzyński z DM BZ WBK.
"Zważywszy na to, jak ostatnio zachowuje się dolar, na pewno podwyżka będzie niższa niż oczekiwałem wcześniej. Myślę, że wyniesie ok. 12 proc., podczas gdy wcześniej zakładałem, że będzie to 17 proc." - dodał Łukasz Prokopiuk z DM IDM SA.
Michał Buczyński z Trigon Dom Maklerski szacuje, że średnie oczekiwania rynkowe odnośnie skali podwyżki ceny gazu oscylują w okolicach 13-14 proc.
Kamil Kliszcz ocenia z kolei, że podwyżka może być jednocyfrowa.
Analitycy zgodnie twierdzą, że opóźnianie decyzji zatwierdzającej nową taryfę negatywnie przełoży się na wynik PGNiG.
"Spodziewam się w pierwszym kwartale kilkuset milionów złotych straty netto na całej działalności PGNiG, zakładając wejście nowej taryfy w marcu" - powiedział Kliszcz.
Burzyński ocenia natomiast, że można przyjąć średnio 7-8 mln zł straty dziennie w obszarze sprzedaży gazu importowanego na skutek braku podwyżki cen gazu.
"Im większe opóźnienie i niższa taryfa, tym większe ryzyko pojawienia się strat na poziomie netto i operacyjnym za cały pierwszy kwartał" - dodaje Prokopiuk.
Skorzystać na tym mogą natomiast firmy chemiczne, które są największym odbiorcą gazu.
"Istotnie mniejsza (od oczekiwanej - PAP) skala podwyżki może skutkować pozytywną reakcją rynku odnośnie spółek nawozowych i skoncentrowanie inwestorów na oczekiwanych bardzo dobrych wynikach kwartalnych tej grupy spółek" - ocenia.
Postępowanie URE trwa od końca października zeszłego roku. Urząd informował wcześniej, że PGNiG chce wysokiego wzrostu cen gazu. W połowie grudnia już raz na wezwanie prezesa URE gazowa firma złożyła korektę wniosku taryfowego i obniżyła swoje oczekiwania co do podwyżki cen gazu, nadal wnosiła jednak o dwucyfrowy wzrost.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Podwyżka taryfy na gaz może wynieść kilkanaście procent