Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Szwajcarscy komornicy odwiedzili kilka biur Gazpromu w tym kraju, wśród nich m.in. biuro Nord Streamu. Ich wizyta to efekt przegranego przez rosyjską spółkę arbitrażu przeciwko ukraińskiemu Naftohazowi.
Rosjanie kwestionują decyzję arbitrażu, czytaj tu: Gazprom zakwestionował decyzje sądu arbitrażowego
W końcu lutego sąd arbitrażowy w Sztokholmie przyznał Naftohazowi 4,63 mld dolarów odszkodowania za to, że Gazprom nie dostarczył uzgodnionej ilości gazu do tranzytu. Ukraińska spółka ogłosiła, że biorąc pod uwagę pierwsze orzeczenie stwierdzające, iż Naftohaz ma spłacić zadłużenie wobec Gazpromu, ostatecznie należy się jej od Rosjan 2,56 mld dolarów.
Na razie jak przyznali Szwajcarzy nie zostały jeszcze podjęte działania w odniesieniu do aktywów Gazpromu. Jednak są prowadzone przygotowania do tego. Analitycy wymieniają, że wśród potencjalnych aktywów, które mogą być zablokowane są te należące do Noird Streamu. Biuro tej spółki zarządzającej gazociągiem z Rosji do Niemiec znajduje się bowiem w Szwajcarii.
