Prezes zarządu największej prywatnej rosyjskiej spółki gazowej Novatek, Leonid Michelson ogłosił, że jeden z gazowców zbudowanych do obsługi projektu "Jamał LNG", będzie nosił nazwę tragicznie zmarłego prezesa francuskiego koncernu paliwowego Total, Christophe'a de Margerie.
Dla Rosjan śmierć de Margerie nastąpiła w bardzo złym momencie. Francuz był znanym rusofilem. A Total jest jednym z największych inwestorów w Rosji. W ubiegłym roku 9 proc. wydobycia firmy przypadało właśnie na ten kraj. Zgodnie z tegorocznymi prognozami do 2020 r. Rosja ma się stać dla Totala największym źródłem ropy i gazu dzięki partnerstwu z rosyjskim przedsiębiorstwem gazowym Novatek oraz projektowi rozbudowania gazociągu jamalskiego do północno-zachodniej Syberii.
Obecność Totala w Rosji ze względów prestiżowych dla Moskwy jest bardzo istotna. Co więcej, francuski koncern (należy do czterech największych firm paliwowych na świecie) dysponuje dostępem do najnowszych technologii, a to w rosyjskim biznesie naftowym, dotkniętego przez sankcje, wcale nie jest takie pewne.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosjanie uczczą pamięć prezesa Totala nazywając jego imieniem metanowiec