Spółka Barter wprowadza nową usługę dla odbiorców gazu ziemnego – mobilną stację regazyfikacji skroplonego LNG. W ten sposób dociera do tych odbiorców surowca, którzy nie mogą go czerpać z sieci.
Jako pierwsza skorzystała z tego rozwiązania białostocka firma SaMASZ. Nie jest to niespodzianką, bo właśnie region północno-wschodniej Polski ma największe brak w dostępie do gazu sieciowego.
Zaletą stacji mobilnej jest to, że od przywiezienia jej do uruchomienia potrzeba tylko tydzień czasu. Tyle samo trzeba poświęcić na rozłożenie stacji.
- Podstawowy zestaw mieści się na dwóch TIR-ach i umożliwia zabezpieczenie odbiorcy w gaz ziemny do trzech dni, przy mocy przyłącza 400 Nm3/h - tłumaczy Andrzej Leonczuk. - Inna konfiguracja umożliwia zwiększenie pojemności magazynowej, większej przepustowości stacji itd. Stacja jest zautomatyzowana, dozorowana zarówno telemetrycznie, jak i przez specjalistów firmy - dodaje Leonczuk.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rośnie konkurencja na polskim rynku LNG