Terminal LNG w Świnoujściu będzie umożliwiał większą dywersyfikację źródeł gazu w Polsce oraz nowe możliwości kontraktowe dla polskich odbiorców. To okno na globalny świat gazowy może się okazać szczególnie atrakcyjne dla odbiorców przemysłowych w kontekście kontraktów spotowych. Warunkiem rozwoju handlu spotowego, oprócz atrakcyjnych cen LNG, są także korzystne warunki regazyfikacyjne.
Jesteśmy świadkami zasadniczej przemiany rynku gazu skroplonego, która dotyczy zarówno struktury rynku, jak formy zawieranych kontraktów. Zmiany struktury rynkowej LNG będą konsekwencją pojawiania się nowych graczy, takich jak Stany Zjednoczone, Kanada czy rosnącego znaczenia Australii. Dodatkowo wciąż powstają nowe terminale regazyfikacyjne, w szczególności w Azji Południowo-Wschodniej, której duża rola jako odbiorcy LNG jeszcze bardziej się umocni.
Ewolucja w obszarze kontraktów LNG zmierza w stronę większej elastyczności po stronie odbiorcy oraz zmian w formułach cenowych. Historycznie kontrakty LNG zawierane były na wiele lat, ceny LNG indeksowane były do ropy naftowej, a powszechną regułą handlową była DES (Delivered Ex Ship), która ściśle definiowała port odbioru LNG. Tymczasem coraz częściej odbiorcy LNG domagają się odejścia od indeksowania do ropy na rzecz powiązania z ceną gazu w płynnych hubach gazowych. Symbolicznym przełomem w kontraktach LNG było podpisanie pod koniec zeszłego roku przez japońską firmę Kansai Electric umowy na dostawy gazu skroplonego wycenianego w oparciu o amerykański Henry Hub. W ten sposób Japonia, po prawie 40 latach indeksacji cen LNG do ropy, dokonała precedensu w swoich kontraktach.
W ubiegłym roku można było obserwować przekierowanie statków z LNG np. z docelowych portów europejskich w stronę Japonii, która po zamknięciu swoich elektrowni jądrowych istotnie zwiększyła zapotrzebowanie na gaz. Dostawcy LNG z Ameryki poszli o krok dalej i oferują swój produkt na bazie FOB (Free On Board), która zostawia odbiorcom pełną swobodę w decydowaniu o porcie docelowym dla kupionego gazu.
Rośne udział handlu spotowego
Ostatnie dwa lata były rekordowe pod względem ilości gazu skroplonego kupionego w ramach kontraktów krótkoterminowych. W roku ubiegłym wolumen gazu kupowanego w kontraktach spotowych stanowił aż 31% sprzedanego LNG na świecie. Dla porównania: przed 2000 rokiem znaczenie handlu spotowego LNG było marginalne, a jego udział w handlu LNG nie przekraczał 5%. Wzrost znaczenia handlu spotowego to efekt rosnącej elastyczności kontraktów oraz nadwyżki mocy terminali LNG. Ponadto w ostatnim czasie wzrosła także ilość zamówień tankowców LNG, które nie są dedykowane do żadnych kontraktów długoterminowych, a więc mogą służyć celom spekulacyjnym i kontraktom krótkoterminowym.
Udział w handlu LNG ogółem i ilość gazu skroplonego kupowanego w kontraktach spotowych
Źródło: IGU
Rosnąca rola handlu spotowego LNG oraz większa elastyczność w kontraktach LNG wzmocnią konkurencję między terminalami importującymi gaz skroplony, które aby zachęcić odbiorców do zakupów LNG będą musiały oferować korzystne warunki regazyfikacyjne oraz magazynowe. Do wyścigu po klienta stanie także polski terminal w Świnoujściu, który może zaoferować rocznie ok. 1,5 mld m3 niezakontraktowanych mocy regazyfikacyjnych na rynku kontraktów spotowych. W przyszłości oferta mocy terminala może jeszcze wzrosnąć o kolejne 2 mld m3.
Odbiorca gazu, szacując opłacalność LNG, będzie brał pod uwagę nie tylko koszty surowca i jego transportu, ale także koszty regazyfikacji oraz warunki dostępu do sieci gazowej na styku terminala. Im niższe koszty dodatkowe, tym większa atrakcyjność polskiego terminala i większy popyt na świadczone usługi. Z perspektywy importera LNG ważny też jest dostęp do magazynów gazu. Wykorzystanie paliwa gazowego w energetyce i w przemyśle wymaga ciągłego jego poboru, podczas gdy LNG dostarczane jest do terminala w określonych interwałach czasowych. Dopasowanie podaży LNG do popytu na gaz odbywa się z wykorzystaniem magazynów.
Według prognoz analityków rynek spotowy LNG stanie się atrakcyjny na przełomie 2015/2016 roku, a wówczas terminal w Świnoujściu będzie już uruchomiony. Zgodnie z informacją Polskiego LNG nowe taryfy regazyfikacyjne mają zostać zaproponowane w przyszłym roku. Ich poziom i zasady dostępu do sieci będą istotnie dla potencjalnych odbiorców gazu skroplonego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rynek zakupów spotowych LNG szansą dla polskiego terminala