Prace nad wydobyciem gazu łupkowego mogą przynieść znaczne korzyści dla jednostek samorządu terytorialnego. Dzięki wydobyciu gazu łupkowego gminy pozyskają fundusze z tytułu opłat i podatków związanych z pozyskiwaniem gazu naturalnego.
W przyszłości, gdyby miało dojść do eksploatacji złóż gazu łupkowego gminy, na których terenie byłaby prowadzona tego rodzaju działalność, mogłyby uzyskiwać dochody z opłaty eksploatacyjnej za wydobytą kopalinę. Niezależnie od udziału w dokonywanych przez przedsiębiorcę opłatach, gminy mogłyby negocjować dodatkowe działania przedsiębiorcy, np. związane z poprawą stanu lokalnych dróg dojazdowych.
Kolejnym istotnym aspektem ekonomicznym jest zysk właścicieli gruntu. Udzielone przez państwo koncesje nie naruszają praw właścicieli gruntu, w związku z czym to przedsiębiorstwa powinny zapłacić za korzystanie z terenu.
Jest gaz czy go nie ma?
Problem polega tylko na tym, że w Polsce nie udokumentowano jeszcze żadnego złoża gazu łupkowego, w związku z czym nie prowadzi się również ich eksploatacji. Obecnie trwają więc prace poszukiwawcze.
Czytaj o tym gdzie w Polsce jest gaz łupkowy w specjalnym serwisie: Gaz łupkowy
Zgodnie z postanowieniami udzielonych przez ministra środowiska koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż, koncesjonariusze przed przystąpieniem do wykonywania prac mają obowiązek poinformować organ koncesyjny o zamiarze ich rozpoczęcia, a następnie zakończenia i przystąpienia do kolejnych faz prac.
Dodatkowo koncesjonariusze zobligowani są do przedstawienia sprawozdań z wykonanych prac. Do 1 lipca 2011 r. wykonano 8 otworów poszukiwawczych i trwają prace analityczne w odniesieniu do danych uzyskanych z tych wierceń. Na obecnym etapie rozpoznania niekonwencjonalnych złóż gazu ziemnego w Polsce nie jest możliwe oszacowanie rzeczywistych zasobów. O wielkości bazy zasobowej tego typu złóż przesądzą wyniki realizacji terenowych prac geologicznych wykonywanych w ramach wydanych koncesji.
Odpowiedź na pytanie, czy w Polsce występuje gaz łupkowy i w jakich ilościach, powinna zostać udzielona w ciągu najbliższych 4 lat, czyli w okresie, na jaki średnio wydano koncesje poszukiwawcze. W przypadku potwierdzenia istnienia gazu łupkowego w Polsce, jego wydobycie na skalę przemysłową może rozpocząć się za ok. 5 - 10 lat.
Kto ma koncesje?
Z danych ministerstwa środowiska wynika, że do 1 lipca 2011 r. udzielono łącznie 234 koncesje na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż ropy i gazu – przy czym należy wziąć pod uwagę, że jest to liczba ogólna, zawierająca m.in. koncesje na poszukiwanie węglowodorów (ropy lub/i gazu) wyłącznie ze złóż konwencjonalnych, czyli nie dotyczących gazu łupkowego.
Tego typu koncesji udzielono łącznie 141 (z czego aż 78 należy do PGNiG SA). Stąd też w dalszej prezentacji pominię to koncesje wydane na poszukiwanie węglowodorów ze złóż konwencjonalnych.
Natomiast koncesji udzielonych tylko i wyłącznie na poszukiwanie niekonwencjonalnych złóż węglowodorów (a takim jest również gaz łupkowy) jest zaledwie 11.
Kto wydaje pozwolenie?
Koncesję na działalność w zakresie poszukiwania, rozpoznawania i wydobywania gazu ziemnego wydaje minister właściwy do spraw środowiska (art. 16 ust. 1 pkt 1 u. p.g.g., art. 22 ust. 1 pkt 1 n. u.p.g.g.). Może być ona wydana wyłącznie po wcześniejszym uzyskaniu przez organ koncesyjny opinii wójta (burmistrza, prezydenta miasta) właściwego ze względu na miejsce prowadzenia działalności (art. 16 ust. 4 u. p.g.g., art. 23 ust. 2 pkt 1 n.u.p.g.g.).
Z kolei koncesja na wydobywanie gazu ze złóż może być wydana wyłącznie w uzgodnieniu z wójtem (burmistrzem, prezydentem miasta) właściwym ze względu na miejsce prowadzenia działalności, przy czym kryterium uzgodnienia jest zgodność planowanej działalności z przeznaczeniem nieruchomości określonym w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (art. 16 ust. 5 u.p.g.g., art. 23 ust. 2 pkt 2 n. u.p.g.g.).
Gmina może więcej
Nowelizacja ustawy o prawie geologicznym i górniczym z 9 czerwca 2011 istotnie zwiększa wpływ władz gminy na możliwość prowadzenia na jej terenie działalności związanej z poszukiwaniem, rozpoznawaniem i wydobywaniem gazu ziemnego. Zgodnie z tym przepisem, do warunków odmowy udzielenia koncesji na prowadzenie takiej działalności dodano przesłankę uniemożliwiania wykorzystywania nieruchomości zgodnie z ich przeznaczeniem określonym przez miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego lub przepisy odrębne, a w przypadku braku tego planu - w sposób określony w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy lub w przepisach odrębnych.
Oznacza to, że minister właściwy do spraw środowiska nie będzie mógł wydać koncesji na prowadzenie działalności z zakresu poszukiwania, rozpoznawania lub wydobywania gazu ziemnego, jeśli gmina w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego nie przeznaczyła obszaru na działalność górniczą. Da to gminom możliwość blokowania tego rodzaju działalności na ich terenie.
Całość raportu sporządzonego przez Biuro Analiz Sejmowych nt. Perspektywy wydobycia gazu łupkowego w Polsce
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Samorządy zarobią na gazie