Moskwa próbuje wygrać konflikt gazowy z Ukrainą i przy okazji zdobyć przychylność niektórych państw, które na nim ucierpiały. Np. Słowacji, której prezydent Dmitrij Miedwiediew zaproponował gaz w ramach transakcji wymiennej, tzw. swap.
Prezydent Rosji poinformował, że zdaniem Gazpromu operacja taka jest technicznie możliwa, a szef spółki Aleksiej Miller oświadczył, że propozycja Słowacji dotyczy na początek 20 mln metrów sześciennych surowca.
Miller dodał, że swap możliwy jest również w wypadku Mołdawii. Słowacja jest jednym z państw, które najbardziej ucierpiało na wstrzymaniu przez Gazprom dostaw na Zachód. Powodem jest 100 proc. uzależnienie Bratysławy od rosyjskiego błękitnego paliwa. Władze Słowacji oceniają, że kraj posiada zapasy gazu na 11 dni.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Słowacja dostanie gaz, a inni nie?